1:02 !
Prawdziwa to przyjemność kiedy po minucie ballady nagle uderza w głośnikach bardzo konkretny dźwięk, a wkrótce potem "przepity" głos Damona Albarn'a. Nie trzeba chyba wyjaśniać, kto to jest Damon Albarn, bo to oczywiste ale chciałbym tylko wspomnieć, że cały album "The Fall" zrobił na iPadzie. Pewno z nudów :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz